Hej wczoraj nie pialam bo poprostu nie mam czasu.Sobota uplynela milo.Wsumie nic ciekawego nierobilam. Kolo poludnia przyjechal do nas wujek zeby pojechac z nim do cioci (czyli do niego :P ). Wzielam ze soba tableta zeby moja kuzynka ciagnela mi Pou. Mialm juz Pou ale ja myslalam ze sa rozne wersje Pou.(nie znam sie na tym ). Imyslalam ze ja mam ta tarsza wersje bo niebylo ani mikrofonu ani ogrodu tylko takie podstawowe rzeczy. Okazalo sie ze trzeba bylo tylko zaaktualizowac Pou :D . Iteraz bez przerwy gram w Pou. Ale niebede was nudzic moim Pou. Od cioci wrocilismy jakos przed pierwsza w nocy. Oczywiscie usnelam u kuzynki w pokoju.Nie moglam tam zasnoc bo w tym pokoju moi kuzyni ogladali na teleiwzorze KSW i ciagle slyszalam tylko DOWAL MU albo NIE UMIESZ SIE BIC heh :P .
Dzisiejszy dzien tez byl nawet calkiem fajny. Przyjechal do nas chrzesniak mojej mamy. Rano moja mama zadzwonila do cioci czyli mamy tego chrzesnika bo chcila dac mu prezet na mikolaja. Noi przyjechal strasznie sie cieszyl z tego prezentu. I co ja mam wam jeszcze powiedziec? Chyba to tyle. Prosze komentujcie <3 <3 <3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz